Zwykle w zabudowach wielorodzinnych, w tradycyjnych blokach, trudno jest tak zaaranżować swoje mieszkanie, żeby każdy miał swoje miejsce, a jednocześnie żeby można było spędzać czas razem jedząc posiłki czy biesiadując z gośćmi. To wymaga odpowiednio przemyślanej instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej oraz zaprojektowania ścianek działowych wyodrębniających odpowiednie pomieszczenia i strefy.
Sypialnia, kuchnia i salon w jednym
Sypialnia to bardzo ważne pomieszczenie w każdej przestrzeni. Dla rodziny z dziećmi to możliwość oddzielenia się od wszechobecnego hałasu i bałaganu, jednak dla wielu rodzin to nieosiągalny luksus. Nadal wielu rodziców oddając tę przestrzeń swoim pociechom, kończy dzień na rozkładanej sofie gdzieś pomiędzy salonem a jadalnią.
Moment, w którym rodzina się powiększa jest wspaniałą wiadomością, jednak niesie za sobą szereg decyzji do podjęcia. Jedną z nich jest kwestia przestrzeni i jej przeorganizowania. Tak właśnie było w tym przypadku. Pomieszczenie, które miałam przeprojektować to salon z otwartą kuchnią.
Ta funkcjonalność miała pozostać, ale dodatkowo w tym pomieszczeniu musiała zmieścić się sypialnia. Na szczęście pomieszczenie jest duże, ponad 30m2 więc zrobiłam kilka układów funkcjonalnych i wspólnymi siłami ostatecznie układ się wyklarował.
W pierwszej koncepcji przestrzeń była lżejsza, więcej przeszkleń. Zależało mi bowiem, żeby do sypialni wpadało trochę światła dziennego. Jednak dla klientów ważniejsze było wygospodarowanie więcej przestrzeni w kuchni, więcej górnych szafek do przechowywania i tak ostatecznie zostało. Taki układ pozwolił zmieścić całkiem pojemną szafę i półki na książki w sypialni. Zaproponowałam również tapicerowane wezgłowie wokół łóżka, żeby ograniczyć ryzyko uderzania się o którąś ze ścian, łóżko bowiem dość mocno do nich dolega.
Najlepiej będzie w tym układzie postawić na drzwi kasetowe chowane w ścianie, rozwierane skrzydła niepotrzebnie będą generować kolizje i zabierać miejsce.
Dużo granatu
Barwa, która miała dominować w tym pomieszczeniu to granat. Też uwielbiam ten kolor. Zatem postawiłam na różne odcienie granatu, błękitu w połączeniu z ciepłym odcieniem drewna i bieli podkreśla ciepło tego pomieszczenia, a na tym zależało inwestorom. Ważną kwestią było coś na kształt biurka, gdyż klientka zmieniła pracę i więcej czasu spędza w domu przy komputerze, więc znalazłam kilkadziesiąt centymetrów na biurko i przestrzeń do pracy. Mamy też trochę lameli za TV, niewielki stół do jedzenia posiłków, witrynkę na książki, drobne dekoracje, trochę kwiatów i ziół. Myślę, że wyszło naprawdę ładnie i przytulnie.
Drewno i biel
W kuchni klasyczne połączenie bieli i drewna czy elementów drewnopodobnych zawsze się obroni. Tak właśnie jest w przypadku tej metamorfozy. Ciepły odcień forniru i delikatne frezowanie na frontach, witrynki na części górnych szafek, biała cegiełka między szafkami dodatkowo podkreśla styl tego wnętrza. I można powiedzieć, że to kuchnia, która swoje lata świetności ma już za sobą. Jednak uważam, że pewne połączenia nigdy się nie znudzą, a nawet na kolejne lata w naszych wnętrzach będą mieć się dobrze.
Fornir jest ciekawym materiałem ze względu na swój naturalny kompozyt. Ma on postać cienkich (0,1–3 mm) arkuszy skrawanych bezpośrednio z pnia drzewa, a następnie naklejanych na powierzchnię mebla i lakierowanych lub bejcowanych w zależności od rodzaju wykończenia.
Najbardziej klasyczny i jednocześnie najczęściej stosowany fornir w Europie. Dąb ceniony jest za piękny wygląd słoi i dyskretny charakter.
Fornir klejony na płytę wiórową to rozwiązanie, które daje możliwość frezowania nadawania im trójwymiarowości i bardziej dekoracyjnej bryły.
Granatowa sofa
Ważne jest w wielofunkcyjnych pomieszczeniach są meble, które mają w sobie kilka możliwości. Sofa powinna być kompaktowych rozmiarów, ale jednocześnie mieć możliwość rozkładania się na wypadek wizyty gości. Tonacja tego pomieszczenia miała być jasna, ale punktem przełamującym miała zostać granatowa sofa.
